Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi rammzes ze Słupska, który aktualnie kręci po Szczecinie. Z BSem przejechałem 58235.03kilometrów z tego 6658.16 w terenie. Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Zaglądam

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl border=
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

2011

button stats bikestats.pl

2010

button stats bikestats.pl

2009

button stats bikestats.pl


Dystanse

0-30km
30-50km
50-100km
100-200km
200km i więcej

Rowery

Level A4 Skasowany [*]
Kross Grand Hunter
Kross Grand
Kross Level

Inne

Towarzystwo
Z Moniką
woj. pomorskie
woj. zachodniopomorskie
Niemcy


Archiwum bloga

Wtorek, 23 października 2012

56.10 km
  • 02:18
  • Temp.15.0°C
    metrów pod górę

    Wreszcie po Szczecinie

    Skończyłem zajęcia o 9:30, toteż nie skorzystanie ze stosunkowo ładnej pogody byłoby głupotą. Wypad do Rzeszy po gruszki. Zapomniałem gdzie rosły, jakieś tam drzewko znalazłem, ale to nie to którego szukałem. Zresztą podejrzewam, że rowerowa brać z BSa już wszystko zwiozła :)

    Niby pół plecaka jest....

    Aha, wczorajsza podróż pociągiem miała dziwny wpływ na moje koła. Grzejniki grzały niemiłosiernie, i najprawdopodobniej od ciężaru (mojego i plecaka, który wiozłem, ok. 15kg) kółka się scentrowały, przez co ręce pięknie mi skakały. Trza oddać koła do fachowców.

    Poniedziałek, 22 października 2012

    60.20 km
  • 02:38
  • Temp.15.0°C
    metrów pod górę

    Nad morze

    Zobaczyć ponownie morze.

    5km to dojazd na PKP w Słupsku i w Szczecinie na stancję. Teraz dopiero odżyłem :D




    Sobota, 29 września 2012

    35.00 km
  • 02:00
  • metrów pod górę

    Miasto



    Wtorek, 25 września 2012

    44.90 km
  • 01:41
  • Temp.18.0°C
    metrów pod górę

    Ustka

    Poleżakować.

    Sobota, 22 września 2012

    9.70 km
  • 01:11
  • Temp.14.0°C
    metrów pod górę

    Rodzinnie



    Piątek, 21 września 2012

    44.70 km
  • 02:36
  • Temp.17.0°C
    metrów pod górę

    Miasto

    Trochę sam, trochę z Moniką, trochę z mamuśką

    Środa, 19 września 2012

    6.00 km
  • 00:20
  • metrów pod górę

    Na zakupy

    Na miejskim

    Wtorek, 18 września 2012

    63.20 km
  • 02:54
  • Temp.23.0°C
    metrów pod górę

    Poopalać się


    Po raz drugi w tym roku i najprawdopodobniej po raz ostatni.


    Nad morzem fajnie pusto.



    Ten placyk w Poddąbiu chcą zamienić na wysokie hotele :/

    Poniedziałek, 17 września 2012

    16.30 km
  • 00:46
  • Temp.20.0°C
    metrów pod górę

    Miasto

    Odebrać kilka rzeczy.

    Miałem pojeździć dłużej, lecz nie mieście spotkałem kolegę i jego tempem pojechaliśmy do domu.

    Coś kiepsko się ostatnio czułem, to i nie było jazdy. Dziś też jeszcze z rana lipnie, ale teraz, po krótkiej przejażdżce wszystko minęło :)

    Niedziela, 9 września 2012

    73.90 km
  • 02:44
  • Temp.20.0°C
    metrów pod górę

    Ustka

    Pełno małych muszek, aż obrzydzenie bierze :D