Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi rammzes ze Słupska, który aktualnie kręci po Szczecinie. Z BSem przejechałem 58218.49kilometrów z tego 6658.16 w terenie. Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Zaglądam

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl border=
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

2011

button stats bikestats.pl

2010

button stats bikestats.pl

2009

button stats bikestats.pl


Dystanse

0-30km
30-50km
50-100km
100-200km
200km i więcej

Rowery

Level A4 Skasowany [*]
Kross Grand Hunter
Kross Grand
Kross Level

Inne

Towarzystwo
Z Moniką
woj. pomorskie
woj. zachodniopomorskie
Niemcy


Archiwum bloga

Piątek, 25 kwietnia 2014

128.40 km
  • 05:01
  • Temp.22.0°C
    metrów pod górę

    Pyrzyce

    Dornfeld narobił apetytu jazdę po terenach po prawej stronie Odry, więc pojechałem. Bez wcześniejszego planowania. Dojechałem do Starego Czarnowa, zobaczyłem znak Pyrzyce 17 km, blisko jestem, jadę. Powrót przez Banie i Gryfino. Pogoda super, aczkolwiek wolałem jak wiało mi w twarz, zawsze to coś wiaterek chłodzi. Gdy tylko obróciłem się plecami do wiatru zacząłem się grzać. Mimo to jechało się bardzo dobrze. 

    Moja standardowa (druga :D) fota z Pyrzyc:



    Komentarze
    Gryf
    | 20:02 niedziela, 27 kwietnia 2014 | linkuj ja też tak uważam, wierniej przelicza pulsometr
    rammzes
    | 18:55 niedziela, 27 kwietnia 2014 | linkuj Kalorii niby licznik pokazał 4147. Ale czy w to wierzyć? Chyba nie bardzo
    Gryf
    | 20:35 sobota, 26 kwietnia 2014 | linkuj Cytat: " wolałem jak wiało mi w twarz"
    Drugi Gadzik ;)
    jotwu
    | 16:51 sobota, 26 kwietnia 2014 | linkuj Dwa komentarze w moim blogu i to od dwóch bikerów, z których każdy przekroczył setkę, z tym że Ty Piotruś zrobiłeś to z dużym okładem. Moje uznanie.Ciekawy jestem ile to było spalonych kalorii oraz ile kg straciłeś po tym dystansie ?
    michuss
    | 13:32 piątek, 25 kwietnia 2014 | linkuj No tak, nadchodzi czas, gdy wiatru w twarz się wyczekuje. :)))
    Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!