Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi rammzes ze Słupska, który aktualnie kręci po Szczecinie. Z BSem przejechałem 58235.03kilometrów z tego 6658.16 w terenie. Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Zaglądam

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl border=
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

2011

button stats bikestats.pl

2010

button stats bikestats.pl

2009

button stats bikestats.pl


Dystanse

0-30km
30-50km
50-100km
100-200km
200km i więcej

Rowery

Level A4 Skasowany [*]
Kross Grand Hunter
Kross Grand
Kross Level

Inne

Towarzystwo
Z Moniką
woj. pomorskie
woj. zachodniopomorskie
Niemcy


Archiwum bloga

Poniedziałek, 20 marca 2017

37.00 km
  • 03:41
  • 258 metrów pod górę

    Florianopolis

    Tak jakoś wyszło, że udało nam się uciec brzydkiej, angielskiej pogodzie na kilka tygodni do Brazylii. Początkowo myślałem, że uda nam się przekręcić choć kilkanaście w samym Rio, lecz zabrakło czasu. Za to już bez przeszkód wypożyczyliśmy rowery we Florianopolis, gdzie planowaliśmy większość czasu poświęcić na odpoczynek po bardzo intensywnym 1,5 tygodnia zwiedzania.

    Wypożyczalnia rowerów mimo dużego ruchu na serwisie oferowała kiepskie rowery. Lepsze jednak to niż nic. Przejechaliśmy się na polecaną przez wszystkich plażę Praha Mole. Absolutnie fantastyczne miejsce. Nim skoczyliśmy na obiad zrobiło się ciemno i już po zmierzchu musieliśmy przejechać 20km. Bez światełek oczywiście. Praktycznie po ulicy, bo nikt tam nie wpadł, by budować chociażby chodniki. Lecz takich jak my były dziesiątki. Kierowcy sprawiali wrażenie przyzwyczajonych do ruchu ulicznego po zmroku, mimo iż przejeżdżali obok nas na gazetę. 





    Komentarze
    davidbaluch
    | 20:00 wtorek, 28 marca 2017 | linkuj Jeny, jak mało zdjęć i opisu
    Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!