Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi rammzes ze Słupska, który aktualnie kręci po Szczecinie. Z BSem przejechałem 58235.03kilometrów z tego 6658.16 w terenie. Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Zaglądam

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl border=
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

2011

button stats bikestats.pl

2010

button stats bikestats.pl

2009

button stats bikestats.pl


Dystanse

0-30km
30-50km
50-100km
100-200km
200km i więcej

Rowery

Level A4 Skasowany [*]
Kross Grand Hunter
Kross Grand
Kross Level

Inne

Towarzystwo
Z Moniką
woj. pomorskie
woj. zachodniopomorskie
Niemcy


Archiwum bloga

Wtorek, 11 sierpnia 2009

32.00 km
  • 01:23
  • Temp.22.0°C
    metrów pod górę

    Skrócony szlak

    Wyjazd ze Słupska na żółtym szlaku. W Lubuniu na kogoś posesji rozwaliła się rodzinka bocianów. Żałuje, że nie wziąłem aparatu :/ Z Lubunia do Kwakowa a potem w kierunku Zajączkowa, Łosina i Kobylnicy. Ruchliwa droga i nieszczęsne tiry, które zapiepszały z prędkością światła. Mało mi, to jeszcze był piach i podczas przejazdu dostawałem nim po głowie.
    W lasach mokro i błotnisto. Do tego doszedł mocny wiatr, a nawet bardzo mocny. Pomimo to ze średniej jestem zadowolony.


    Komentarze
    Nie ma jeszcze komentarzy.
    Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!