Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi rammzes ze Słupska, który aktualnie kręci po Szczecinie. Z BSem przejechałem 58235.03kilometrów z tego 6658.16 w terenie. Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Zaglądam

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl border=
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

2011

button stats bikestats.pl

2010

button stats bikestats.pl

2009

button stats bikestats.pl


Dystanse

0-30km
30-50km
50-100km
100-200km
200km i więcej

Rowery

Level A4 Skasowany [*]
Kross Grand Hunter
Kross Grand
Kross Level

Inne

Towarzystwo
Z Moniką
woj. pomorskie
woj. zachodniopomorskie
Niemcy


Archiwum bloga

Poniedziałek, 7 września 2009

27.90 km
  • 01:32
  • Temp.19.0°C
    metrów pod górę

    Pierwsza dłuższa wyprawa po wypadku

    Ciąg dalszy z serii "po wypadku" :)

    Dziś wreszcie nie padało, szybko po szkole obiad łyknąłem i musiałem wyjść na rower. W domu najpóźniej miałem być o 18, bo wtedy zaczyna się mecz Polska - Białoruś w koszykówkę. Wyszło znacznie krócej. Kręciłem do ~16:30.

    Na W-F'ie z trenerem wymieniłem się trasami :D Pojechałem zobaczyć pierwszą z nich co mi polecił. Fajny skrót, bo nie musiałem jechać po ulicy, ale szybko dojechałem na dobrze znane mi tereny. Gdzieś na necie naczytałem się o "Szlaku Troci". Jest to szlak pieszy biegnący obok Słupii. Długi nie jest (jeżeli chodzi o rower, bo na piechotę to nawet by mi się nie chciało iść) lecz strasznie zaniedbany. Na ścieżkę zachodzą krzaki, pełno pokrzyw - do teraz je czuję. Po drodze mijamy kilka pomników przyrody - jeden z nich zapamiętałem: "Klon Srebrzysty Obwód: 490cm Wysokość: 24m". Minąłem też starą zabudowę w którym ktoś tam w XIX wieku żył (potem poszukam i napisze, bo teraz nie mam czasu). No i powrót do domu ruchliwą drogą nr. 21. Jeszcze jakiś pajac w Golfie II o blachach GS 08764 trąbił na mnie :D Już nic nie pokazywałem (tak jak kiedyś) bo nie miałem chęci się bić :D Aparatu nie wziąłem, a szkoda, bo całkiem fajne tereny i co najważniejsze niedaleko Słupska.


    Komentarze
    Nie ma jeszcze komentarzy.
    Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!