Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi rammzes ze Słupska, który aktualnie kręci po Szczecinie. Z BSem przejechałem 58235.03kilometrów z tego 6658.16 w terenie. Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Zaglądam

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl border=
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

2011

button stats bikestats.pl

2010

button stats bikestats.pl

2009

button stats bikestats.pl


Dystanse

0-30km
30-50km
50-100km
100-200km
200km i więcej

Rowery

Level A4 Skasowany [*]
Kross Grand Hunter
Kross Grand
Kross Level

Inne

Towarzystwo
Z Moniką
woj. pomorskie
woj. zachodniopomorskie
Niemcy


Archiwum bloga

Poniedziałek, 14 września 2009

15.00 km
  • 00:54
  • Temp.19.0°C
    metrów pod górę

    Kilka pytań do Was i dalsza część z polciją

    Dziś było dzwonienie na policje co po przesłuchaniu słychać. Policja miała szczęście, że mamuśka dzwoniła, a ja byłem w szkole, bo bym ich chyba zabił przez telefon. Otóż była ta pani na przesłuchaniu. I policjant stwierdził, że te wgniecenie nie może byc od roweru. Babka wkręciała mu, że walnęła w słup. Boże!! Co za głupi policjant, bo ciężko walnąć nadkolem w słup w jednym miejscu!! Ja się kurwa do nich przejde to im taki sajgon zrobie, że mnie popamiętają :D A jak nie to mogę najpierw sądzić się z policją, a potem z gościem co mnie potrącił...

    A teraz kilka pytań do Was. Pytałem też na jednym z forum rowerowych. Otóż jak wiadomo, lub co niektórym nie wiadomo (:D), ramę można wyrzucić. Jakoże jest po sezonie i są teraz liczne promocje na sprzęt rowerowy chciałbym kupić ramę. Tylko jaką? Jaką polecacie tak do 350-400zł? Chodzi mi myśl o kupnie Krossa A6-óstki.

    Aha i jeszcze jedno pytanie, czy koło-ósemkę (mocno scentrowane) da się za pomocą tych szprychów naciągnąć? Oczywiście dam je do warsztatu. Bo jednak nowe obręcze nie są takie tanie, tym bardziej, że najpierw kupic ramę trzeba, rok szkolny się zaczął... :D

    Mam nadzieje, że ktoś tu wejdzie i być może mi pomoże ;)


    Komentarze
    karla76 | 18:00 środa, 16 września 2009 | linkuj a wiesz sama jestem ciekawa ile ma nachylenia(musze kupić licznik),jedno jest pewnie na 60metrze licząc od początku można się udusić z niewyregulowanym oddechem;)
    a na policje radze się faktycznie przejść;)przez tel.niewiele zdziałasz;)
    trzymam kciuki
    pozdrowionka
    rammzes
    | 14:25 środa, 16 września 2009 | linkuj Podobne pytania ja sobie zadaje. Policja wkurza mnie niesamoiwcie. Policjant "ktory prowadzi ta sprawe" (w cudzyslowiu bo nie wiem czy on kiedys sprawe jakas prowadził) jest śmieszny. Niby zeszedł i zobacz samochód kobiety. Nie powołano żadnej komisji (nie wiem jak to się nazywa), nie było oględzin roweru, po prostu mnie olali. Dzis umówiłem się na skargę do komendanta na poniedziałek. Mam nadzieje, że się pochamuje i go nie zabije :D

    A jak nic nie wskuram to ide do gazety, która pewnie zainteresuje się tą sprawą i wtedy policja w Słupsku będzie miała przekichane.

    Widze, że wcześniej tego nie napisałem. Najlepsze były słowa polcianta do mojej starszje: "jeżeli Pani syn znajdzie jakiś samochód to niech do nas zadzwoni". Jak to usłysazłem myślałem, że wyjdę z siebie. To co kurwa ta polcicja robi?! Od czego oni są?! Ja mam biegać? Minęło troche czasu a i tak mnie nerw bierze od tych słów :D
    barklu
    | 06:32 środa, 16 września 2009 | linkuj Nie było żadnych świadków wypadku? Może jakieś ogłoszenie w okolicy? I jeszcze jedna rzecz - są może ślady lakieru tamtego samochodu na ramie?
    Nawet jak nie ma - jeśli walnęła w słup, niech pokaże który to słup. Muszą o to zapytać od razu, na posterunku, z zaskoczenia, żeby nie mogła nigdzie znaleźć słupa ze śladami samochodu. Albo zacznie się plątać, że nie pamięta (no jak to? Takie uszkodzenie a nie pamięta? Ewentualnie postraszyć, że musi sobie przypomnieć, bo inaczej ją obciążą za szkody w infrastrukturze drogowej za jakiś mocno zepsuty słup, jeśli nie wiedzą jak bardzo i który słup ucierpiał - może to ona walnęła właśnie w tamten?), albo coś palnie, wezmą ją na miejsce i się okaże że słup jest cały albo w ogóle żadnego słupa tam nie ma. Albo nosi ślady samochodu w innym kolorze. Kolejne pytanie, jak pokaże jakiś słup - w jakich okolicznościach walnęła? I czy w ogóle można tak walnąć? Bo może żeby tam walnąć tym nadkolem, to trzeba by było po krzakach jechać.
    Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!