Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi rammzes ze Słupska, który aktualnie kręci po Szczecinie. Z BSem przejechałem 58235.03kilometrów z tego 6658.16 w terenie. Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Zaglądam

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl border=
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

2011

button stats bikestats.pl

2010

button stats bikestats.pl

2009

button stats bikestats.pl


Dystanse

0-30km
30-50km
50-100km
100-200km
200km i więcej

Rowery

Level A4 Skasowany [*]
Kross Grand Hunter
Kross Grand
Kross Level

Inne

Towarzystwo
Z Moniką
woj. pomorskie
woj. zachodniopomorskie
Niemcy


Archiwum bloga

Środa, 23 września 2009

20.80 km
  • 01:01
  • Temp.15.0°C
    metrów pod górę

    Wietrznie i chłodno

    Po szkole wybrałem sie na krótka przejażdżkę. Ubrałem się ciepło (bluza z Manhattanu świetnie zdała egzamin - ciepła jak cholera) i wyruszyłem w las. Początkowe 10 km to "trening". Pomimo wiatru i niezbyt równego terenu średnia wynosiła aż 24km/h. Potem zwolniłem na tempo wycieczkowe i odbiłem z głównej drogi leśnej. Okazało się, że wybór nie był najtrafniejszy: cała droga była zalana (pomimo, że ostatni deszcz padał z dwa tygodnie temu) i musiałem jechać po wycince. Potem zatrzymałem się na sesję foto, której efekty poniżej, i udałem się do domu.


    Słońce próbowało się przebić przez chmury... © Rammzes


    ... tworząc ciekawą poświatę © Rammzes


    Taki tam zachodzik © Rammzes


    I kolejny zachód © Rammzes



    Komentarze
    Nie ma jeszcze komentarzy.
    Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!