Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi rammzes ze Słupska, który aktualnie kręci po Szczecinie. Z BSem przejechałem 58235.03kilometrów z tego 6658.16 w terenie. Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Zaglądam

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl border=
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

2011

button stats bikestats.pl

2010

button stats bikestats.pl

2009

button stats bikestats.pl


Dystanse

0-30km
30-50km
50-100km
100-200km
200km i więcej

Rowery

Level A4 Skasowany [*]
Kross Grand Hunter
Kross Grand
Kross Level

Inne

Towarzystwo
Z Moniką
woj. pomorskie
woj. zachodniopomorskie
Niemcy


Archiwum bloga

Piątek, 30 października 2009

57.40 km
  • 03:10
  • Temp.8.0°C
    metrów pod górę

    Dolina Słupi z Orłem Bielikiem

    Szybko skończyłem szkołę i wybrałem się nad jezioro Krzynię wypić tam ciepłą herbatkę prosto z termosu. Cały czas towarzyszył mi dźwięk "szprychania sprzych" :/ Noga kompletnie nie podawała i nic raczej nie wyjdzie z jutrzejszego planu zrobienia "jesiennej stówki". Na dodatek koło zastępcze będę miał po 10:30... No nic. Jakieś 60km będzie musiało wystarczyć :D

    A teraz nawiązuje do tytułu wpisu. Będąc na moście widzę orła bielika na gałęzi. Szybko hamuję, wyciagam aparat, ale skubaniec uciekł. Zrobił koło i leciał jakieś 100m przede mną. Zaimponował mi wielkością. Nie wiedziałem, że ich rozpiętość robi takie wrażenie... Kapitalne zwierze!

    W lesie kolorowo © Rammzes


    Wszędzie żółć i czerwień © Rammzes


    Mimo to nad jezierem jakoś szaro © Rammzes


    Zachód słońca, ujęcie pierwsze © Rammzes


    Zachód słońca ujęcie drugie © Rammzes



    Komentarze
    vanhelsing
    | 18:04 sobota, 31 października 2009 | linkuj Po takim dywanie z liści jeździ się super :)
    robin
    | 19:55 piątek, 30 października 2009 | linkuj Te kolorki w lesie są super, u mnie miejscami nawet sam żółty w różnych odcieniach. Pozdrawiam
    Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!