Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi rammzes ze Słupska, który aktualnie kręci po Szczecinie. Z BSem przejechałem 58218.49kilometrów z tego 6658.16 w terenie. Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Zaglądam

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl border=
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

2011

button stats bikestats.pl

2010

button stats bikestats.pl

2009

button stats bikestats.pl


Dystanse

0-30km
30-50km
50-100km
100-200km
200km i więcej

Rowery

Level A4 Skasowany [*]
Kross Grand Hunter
Kross Grand
Kross Level

Inne

Towarzystwo
Z Moniką
woj. pomorskie
woj. zachodniopomorskie
Niemcy


Archiwum bloga

Niedziela, 20 grudnia 2009

9.40 km
Temp.-12.0°C
metrów pod górę

Mroźno

Czasu wycieczki nie ma, bo licznik padł.

Patrząc na Wasze wpisy i wycieczki po śniegu mnie również się zachciało ;) Mając w pamięci ostatnią wycieczkę ubrałem się cieplej. Jak się okazało było też zimniej :) Paluchy u nóg i rąk szybko zmarzły i ciężko było nimi ruszać..

Ledwo wjechałem do lasu, a już zauważyłem sarenkę. Ona mnie nie widziała, szukała czegoś do jedzenia, bo co chwile coś brała do pyska. Chciałem ją obejść, jednak trudno było zrobić to cicho - sarna uciekła.



Sarna od tyłu © Rammzes


Zajechałem zobaczyć stawek. A potem kręcąc się po osiedlu zajechałem do domu.




Komentarze
rammzes
| 21:02 niedziela, 20 grudnia 2009 | linkuj Bo to trzeba spokojnie do lasu wjeżdżać po cichutku. A nie tak jak Ty: w niebo głosy sie drze, że Sikor jedzie nad stawek bączki kręcić ;D
sikor4fun-remove
| 19:45 niedziela, 20 grudnia 2009 | linkuj Sarna od tyłu xD hiihhiihihihi
nie wiem ale u Ciebie to chyba te sarny są ślepe :D
Jak ja wyruszę w trasę na Ropele tam jest ich od groma ... ale potrafią Cię wypatrzeć z 1 kilometra ...
Nie jest tak łatwo zrobić im zdjęcie ;]
Także gratulacje zdjęcia :D
Pozdrawiam.
rammzes
| 16:42 niedziela, 20 grudnia 2009 | linkuj Nie lubię robić zakupów w internecie, a tylko tam takie ocieplacze dostanę... A po za tym cena ich jest całkiem znaczna. Wolę te pieniądze przeznaczyć na jakąś bluzę coś co bardziej się przyda podczas jazdy, bo na razie to odzież rowerowa wygląda w moim przypadku niemrawo ;)
mm85
| 15:33 niedziela, 20 grudnia 2009 | linkuj Ciężko zrobić zdjęcie sarnie, nawet od tyłu gratuluje.
Polecam ocieplacze na buty dużo lepiej się jeździ i nie tylko zimą a wiosną i jesienią.
Pozdrawiam
kuguar
| 14:30 niedziela, 20 grudnia 2009 | linkuj Widzę, że nie rezygnujesz tak szybko i dalej jeździsz w trasę! Jak zawsze fajne fotki i jest na czym oko zaczepić! Pozdrower!
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!