Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi rammzes ze Słupska, który aktualnie kręci po Szczecinie. Z BSem przejechałem 58218.49kilometrów z tego 6658.16 w terenie. Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Zaglądam

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl border=
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

2011

button stats bikestats.pl

2010

button stats bikestats.pl

2009

button stats bikestats.pl


Dystanse

0-30km
30-50km
50-100km
100-200km
200km i więcej

Rowery

Level A4 Skasowany [*]
Kross Grand Hunter
Kross Grand
Kross Level

Inne

Towarzystwo
Z Moniką
woj. pomorskie
woj. zachodniopomorskie
Niemcy


Archiwum bloga

Sobota, 27 lutego 2010

0.00 km
metrów pod górę

Luty...

Luty to wielki niewypał jeśli chodzi o rower. Śniegu masa, jeździć się nie dało. Dziś pomału śnieg topnieje i za dwa tygodnie powinno być już znośnie.

Nie było jazdy na rowerze, ale to nie oznacza, że się nie ruszałem. Skończył się miesięczny, postanowiłem 33zł zachować na coś innego i do szkoły chodzić na piechotę. Dwa tygodnie 2x po 2,5km. Jak to zwykle bywa jak nie było miesięcznego, to często trzeba było schodzić na miasto ;)
Ferie strasznie leniwe. Były chęci wynająć halę na kosza, ale wszystko zajęte... :/

Dziś przeszłem się na dłuższy spacer - ok. 10-12km. Śniegu na polach nadal po kolana, buty też szybko przemokły. Ale było fajnie.

Luty to miesiąc w którym udało mi się zrobić ponad 100km na piechotkę..


Komentarze
kuguar
| 21:52 poniedziałek, 1 marca 2010 | linkuj Chodzenie też poprawia kondycje, w sam raz przed marcem jak śniegi zginął, wsiadasz na rower i tak jakby nie było przerwy! Udanych wypraw w życzę!!! Pozdrowdr!!
sikor4fun-remove
| 21:17 sobota, 27 lutego 2010 | linkuj Mi też luty zasponsorował dużo spacerów z rowerem pod pachą :P spacer dobrze robi ale nie kiedy masz mokre buty i spodnie w dodatku to wszystko zamarza po 5 minutach :] wiem coś o tym :P
Pozdrawiam !
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!