Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi rammzes ze Słupska, który aktualnie kręci po Szczecinie. Z BSem przejechałem 58235.03kilometrów z tego 6658.16 w terenie. Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Zaglądam

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl border=
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

2011

button stats bikestats.pl

2010

button stats bikestats.pl

2009

button stats bikestats.pl


Dystanse

0-30km
30-50km
50-100km
100-200km
200km i więcej

Rowery

Level A4 Skasowany [*]
Kross Grand Hunter
Kross Grand
Kross Level

Inne

Towarzystwo
Z Moniką
woj. pomorskie
woj. zachodniopomorskie
Niemcy


Archiwum bloga

Piątek, 19 marca 2010

42.90 km
  • 01:40
  • Temp.8.0°C
    metrów pod górę

    Co za weekend

    Od wczoraj towarzyszy mi ciągle ten utwór:

    Dziś padł rekord! W godzinę przejechałem 27km. Jest dobrze z kondycją! Będzie jeszcze lepiej.

    Znowu miała być Ustka, wystraszyłem się trochę zapowiadanego wszędzie deszczu (jednak jutro mają wystąpić porządne opady - stąd tytuł wpisu), więc nie chciałem za daleko odjeżdżać. Zajechałem i tak daleko, a gdyby nie dwa sporych rozmiarów psy byłoby dalej. Tylko gdy je zobaczyłem wiedziałem, że będą za mną biegły. Nie mam nastroju do wyścigów, więc zacząłem powrót.

    Postanowiłem, że gdy nie będę miał gdzie jeździć, będę zaliczał po kolei okoliczne wioski. W niemal każdej z nich jest jakiś poniemiecki pałacyk.

    Dziś Rogawica:
    "Pałac wybudowany przez ostatnich posiadaczy majątku Holzów o cechach klasycystycznych, murowany z cegły i kamienia, zbudowany w 1889 roku. Przebudowany w pierwszej ćwierci XX w. Piętrowy z podjazdem w otoczeniu parku z sadzawką z XIX wieku. Przy pałacu zabudowania folwarczne, murowane z czwartej ćwierci XIX i pierwszej ćwierci XX wieku."




    Po drodze znalazłem też "czerwony" śnieg. Ostatnio mówił o nim Les Stroud na Discovery. Taki nalot oznacza, że na powierzchni śniegu rozmnażają się jakieś groźne dla zdrowia glony. Niestety nie wiem skąd one się tam wzięły. A wygląda to tak:



    Komentarze
    kuguar
    | 08:18 sobota, 20 marca 2010 | linkuj Imponująca prędkość na całej trasie:) Co to będzie dalej jak sezon rozpocznie się na dobre! Pozdrower!!!
    sikor4fun-remove
    | 17:18 piątek, 19 marca 2010 | linkuj A ja uważam, że tam po prostu była ostra Rzeź :D co tu dużo negocjować ... :D
    Pozdro :]
    rammzes
    | 17:11 piątek, 19 marca 2010 | linkuj Tak, na polu. W jeziorku to rozumiem takie czerwone plamy, ale skąd na polu się wzięły? Może i przez te różnego rodzaju pestycydy...
    barklu
    | 16:54 piątek, 19 marca 2010 | linkuj To na polu jakimś ten śnieg? Wygląda na to, jakby w rozwoju glonów jakaś chemia rolnicza pomogła, bo pasy są dość równe.
    Kajman
    | 13:53 piątek, 19 marca 2010 | linkuj Co do koloru śniegu, może do być też piasek z nad Sahary spadający z górnych warstw atmosfery:)
    Ciekawy pomysł z tymi pałacykami:)
    plusz
    | 13:09 piątek, 19 marca 2010 | linkuj Kolego Rammzes znam "podobną" sytuację - a autopsji ;) ...w okresie wiosennym, gdy pokrywa lodowa na jeziorze zanika - pojawiają się na niej kolorowe plamy (czerwone, zielone, lub innej barwy...) ...są to obumarłe "glony", lecz nie szkodliwe - o ile nie będzie się tego pić ;) a barwa wynika z pozostałości substancji barwiących zawartych w ich komórkach... ale popłynąłem ;) Pozdrawiam, Plusz
    Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!