rammzes.bikestats.pl

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi rammzes ze Słupska, który aktualnie kręci po Szczecinie. Z BSem przejechałem 58235.03kilometrów z tego 6658.16 w terenie. Więcej o mnie.

Zaglądam

2011

2010

2009

Dystanse

0-30km
30-50km
50-100km
100-200km
200km i więcej

Rowery

Level A4 Skasowany [*]
Kross Grand Hunter
Kross Grand Kross Level

Inne

Towarzystwo
Z Moniką
woj. pomorskie
woj. zachodniopomorskie
Niemcy

Archiwum bloga

Poniedziałek, 19 lipca 2010

97.70 km
04:12
Temp.21.0°C

metrów pod górę

Ku zatraceniu

Niemal cała wycieczka przy przyjemnym albumie Deftones "Diamond Eyes". Warto posłuchać!

Na początek obrałem za kurs Ustkę. Ustka jak to Ustka: chłód, jod i turyści. Powrót lasami.

Potem załatwienie kilku spraw na mieście.

No i na koniec pojechałem ku Dolinie Słupii. Planowałem wybierać jak najmniej przejezdne drogi, co udało mi się bardzo dobrze. Polatałem po krzakach i wyjechałem na pola uprawne. Zboża po kierownicę, ale ile tego zostało na przerzutce! Wyjechałem... gdzieś. Myślę, że dojechałem do Skarszewa Górnego, choć głowy nie dam. Tutaj trafiłem na zrujnowane budyki. Pojęcia nie mam do czego służyły, ale sądząc po panującej tam woni podejrzewam jakąś oczyszczalnie ścieków. Z tamtąd polami i lasami do domu.

Zdawalność? 100%! ;D Do szosy było kilka km © Rammzes

Dziś jeździłem takimi ścieżkami © Rammzes

Potem wyjechałem na pola © Rammzes

Widok z ambony © Rammzes

"Coś tam" przy Skarszewie © Rammzes

Ooo. Widzę, że minimalny plan na ten rok przejechany. Fajnie!

Komentarze

rammzes | 12:03 wtorek, 20 lipca 2010 | linkuj Jotwu - Postępów w cykaniu zdjęć nie ma. Nadal nie wiem o co w tym chodzi ;D Jak wyjdzie to się cieszę, jak nie to nie. To Wy musicie je oglądać ;P
QRT30 - już nie bądź taki! Haha, nie każda kobieta musi wiedzieć o co w tym wszystkim chodzi! Elka była z Morza czy co tam jest jak się jedzie na Ustkę... A wiesz co to za budynek na ostatnim zdjęciu? Nie znalazłem nic w internecie..

jotwu | 19:00 poniedziałek, 19 lipca 2010 | linkuj A zapomniałem dodać, że bardzo "rozbrykałeś się" tego roku skoro przekroczyłeś już 6000 km - jestem tysiąc za Tobą.

jotwu | 18:58 poniedziałek, 19 lipca 2010 | linkuj Robisz postępy w fotografice, zdjęcia coraz ładniejsze, no i wycieczka extra. A co do "mojego" bociana, to niestety uciekł mi z kadru a do tego było to pod słońce.

QRT30 | 18:55 poniedziałek, 19 lipca 2010 | linkuj W końcu zamieniłeś asfalt na lasy i pola. Ta "L" to z "Inkubator przedsiębiorczości" była? Często ja widzę po lasach śmigającą. Kiedyś się wkurzę i cyknę fotę i zgłoszę gdzie trzeba.

k4r3l | 18:50 poniedziałek, 19 lipca 2010 | linkuj to nie jest dobra szkoła jazdy...:)

Kajman | 18:07 poniedziałek, 19 lipca 2010 | linkuj A może poszli na grzyby:)

radek3131 | 17:58 poniedziałek, 19 lipca 2010 | linkuj Widzę, że w tym miesiącu nieźle kroisz kilometry. ;)

Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!